Kawał: Mąż z żoną leżą wieczorem w łóżku…

Mąż z żoną leżą wieczorem w łóżku.

 

Mężowi zachciało się pić, a że leżał do ściany zaczyna powoli przechodzić przez żonę.Ta sądząc, że mąż ma ochotę pobaraszkować mówi:

 

– Zaczekaj synek jeszcze nie śpi…
Po pewnej chwili mąż ponownie próbuje przejść and żoną, bo dalej męczy go pragnienie.
– Mówiłam ci zaczekaj, bo mały jeszcze nie śpi.

 

Mąż wytrzymuje jeszcze chwilę, a potem wstaje delikatnie, żeby nie przeszkadzać żonie i nie budzić dziecka.

 

Idzie do kuchni, odkręca kran i nic – nie ma wody. Sprawdza w czajniku, też nie ma! Pić mu się chce okropnie, wyciąga więc z lodówki szampana…

 

Żona słysząc huk otwieranego szampana pyta:
– Co ty tam robisz?
Na to dziecko, które jeszcze nie spało:
– Nie chciałaś mu dać, to się zastrzelił!

Komentarze

Loading...
error: Content is protected !!